coco / yeah bunny










Letni uniform. Kokosowe printy po całości. Dziś idę do fryzjera, zastanawiam się nad ścięciem włosów na krótko, ale chyba się nie odważę. Bo ta długość bardzo mi odpowiada, choć czasem ciężko je ułożyć, zwłaszcza, jak odrosty są już spore. Zobaczymy, co Marek wymyśli;)

Nareszcie nadchodzi gorący weekend, a my dostaliśmy zlecenie i prawdopodobnie spędzimy go w całości w studio. Trzymajcie kciuki, żeby wyszło tak jak chcemy, po sesji dla Yes To Dress i ostatnich zdjęciach wizerunkowo-lookbookowych dla ChoSo i Manana mamy naprawdę sporo roboty, rozkręcamy się.
Oczywiście wciąż bierzemy nowe zlecenia, więc jeśli ktoś chciałby zdjęcia - z moim udziałem, albo naszego autorstwa - niech pisze! :)
Ogólnie - ciekawych zleceń nieustająco szukamy:)


Bluza i szorty - Yeah Bunny, bransoletki - Apart (ELIXA) i Iloko.pl

Zdjęcia - Łukasz Turek - lukaszturek.com, obróbka - ja
MOJE ALLEGRO / MÓJ INSTAGRAM / MÓJ FACEBOOK

Etykiety: