epos | blink










To znowu post z zeszłego tygodnia. Zrobiony późnym wieczorem, tuż przed zachodem słońca. Ubrana jestem w ciuchy, które są przewiewne, luźne, zakrywające. W lato puchnę, mam uczulenie na słońce i im bardziej brązowa skóra (a paradoksalnie - opalam sie szybko), tym mniej widać moje kostki na nogach a bardziej wysypkę na delikatniejszych miejscach. Bolą stawy, swędzi skóra. Sama radosć. Zazwyczaj to olewam, ale dopiero niedawno zdałam sobie sprawę, że ze względu na tę dolegliwość nie do końca przepadam za latem. Niektórzy alergicy łykają proszki przy pierwszych pyłkach, ja przy pierwszym słońcu. O ile o nich w ogóle pamiętam;)
Na nosie przeciwsłoneczne okulary Epos - marka charakteryzująca się - parafrazując słowa producenta -"nowoczesnym ujęciem stylu vintage", nawiązuje stylem do klasyków z lat 50 i 60 w nowoczesnych lecz naturalnych wersjach kolorystycznych. Design z Włoch, marka szczyci sie jakością wykonania. Ja wybrałam przezroczyste, jasnoszaroniebieskie, pasują do wielu rzeczy.

Bluza - Aga Guz, spodnie - BezAle, sandały - Blink by Answear.com, okulary - EPOS via Net4Chic.com

Zdjęcia - Łukasz Turek - lukaszturek.com, obróbka - ja

Etykiety: