september











Stylizacja z tych, które zmienią się w oficjalniejszą w sekundę, wystarczy tylko zdjąć bluzę, a pod spodem mieć czarny top. 
Mam dziś na sobie set złożony z kilku rzeczy, z których każda ma niewielką, ale istotną historię:  a po pierwsze - czarne, klasyczne zamszowe szpilki. 
Być może śledzicie mój Facebook, gdzie jakiś czas temu opublikowałam kolaż z jesiennymi must have. Znalazły się na niej np. spódniczka w plisy, futerko, martensy (już mam!) oraz kilka innych par klasycznych butów i tak jak pisałam, tym razem postawiłam na szpilki od firmy, która szczyci się jakością. 
Nie jest to sieciówkowa opcja budżetowa, jednak im więcej mam lat tym bardziej doświadczam, ze w pewne modowe klasyki warto inwestować. Także dziś na stopach czarne szpilki w szpic marki PRIMAMODA, dalej jeansy, które już wcześniej pojawiły się na blogu - moje ulubione spodnie od Calvina Kleina. 
Do tego torba z miękkiej skórki naturalnej stworzona przez młodziutką krakowską markę LULL, a stoi za nią projektantka z dosć obszerną modową przeszłością. Kibicuję tej marce zwłaszcza, ze jej fanką jest m.in Harel, a ta zna się przecież na modzie jak mało kto;) 
Myślę więc, że wszystkie fanki toreb zainteresować powinien ten młodziutki brand. Ja wybrałam klasyczny, miejski model, jednak w ofercie znajdują się też całkowicie pojechane kolorystycznie, ale jednak oszczędne w formie modele. Warto zajrzeć. Do torby nawiązuje płaszcz - kokon, który znalazłam w Trollu.
Smaczkiem w tym looku jest bluza z najnowszej linii sportswearowej Nike - TECHPACK. Jak być może wiecie jestem zwolenniczką miksowania stylów, więc odrobina czarnobiałego sportowego stroju pasowała mi tu wręcz idealnie. Techpack to linia, którą wyróżnia specyficzny, oddychający i kiluwarstwowy materiał i inspirowana sportem casualowa linia odzieży. 
Stylizację wieńczy maleńki akcent w postaci bransoletki z chmurką. Ostatnio nosiłam ją cały czas i o dziwo, nie zgubiłam, co przecież zdarza mi się dosć regularnie. 
Mam nadzieję, że ktoś przebrnął przez ten przydługi tekst, życzę miłego buszowania po sklepach, w końcu jesień zbliża się wielkimi krokami, ja wkrótce chyba wybiorę się po to bagiennozielone futerko, o którym było conieco na moim Instagramie. Niech tylko będzie S-ka.


Torba - LULL, bluza - Nike #techpack, płaszcz - TROLL, buty - PRIMAMODA, bransoletka - Anna Ławska/Cloudmine, spodnie - Calvin Klein via Answear.com

Zdjęcia - Łukasz Turek - lukaszturek.com, obróbka - ja

Etykiety: